Doświadczony ślusarz zwrócił uwagę na błąd, który popełnia prawie każde gospodarstwo domowe, a dzięki któremu włamywacze praktycznie dostają okazję na tacy. Problemem nie jest brak alarmu, ani to, że zapominamy zamknąć okno – ale drobny, ledwo zauważalny szczegół w drzwiach wejściowych.
Gdzie popełniamy najwięcej błędów?
Według najnowszych badań dotyczących bezpieczeństwa, włamywacze najpierw próbują dostać się przez główne wejście (34%), następnie przez otwarte lub słabe okna na parterze (23%), a potem przez tylne wejście (22%). Problem często nie polega na tym, że nie mamy systemu bezpieczeństwa, ale na tym, że źle korzystamy z istniejącego lub nasze drzwi po prostu nie są prawidłowo zamontowane.
Najbardziej krytyczne słabe punkty:
- źle zamykająca się lub zbyt cienka wkładka drzwiowa,
- brak zewnętrznego oświetlenia z czujnikiem ruchu,
- niedopasowany lub zużyty cylinder,
- nadmiernie wystająca wkładka zamka – błąd, który złodzieje dosłownie uwielbiają.
„Te 10 milimetrów jest dla złodziei na wagę złota”
Brytyjski ślusarz Jonny zwrócił uwagę na typowy błąd w swoim filmie na TikToku: w drzwiach wejściowych klienta wkładka zamka wystawała około 10 mm z klamki.
To wystarczy, aby włamywacz mógł ją po prostu wyłamać za pomocą szczypiec, klucza lub nawet narzędzia wartego kilka tysięcy forintów.
„Włamywacze szukają właśnie takich błędów. Jeśli wkładka zamka wystaje, można ją wyrwać jednym ruchem”
– powiedział ślusarz, który codziennie wymienia takie zamki.
Wystająca wkładka jest nie tylko słabym punktem, ale także konkretnym zaproszeniem dla włamywaczy. Jeśli zamek wystaje więcej niż 2–3 milimetry, można go łatwo chwycić. Wystarczy jeden ruch, aby „snap” – czyli złamać wkładkę zamka i otworzyć drzwi.
Co naprawdę zapewnia ochronę? – Zamek anty-snap, niewidzialna tarcza
Według Jonny’ego liczą się dwie rzeczy:
- Wkładka zamka nie powinna wystawać z klamki.
- W drzwiach powinien znajdować się cylinder anty-snap.
Zamki anty-snap są tak skonstruowane, że gdy ktoś próbuje je złamać, wkładka „poświęca się” w wcześniej osłabionym miejscu, podczas gdy chroniona część konstrukcji pozostaje nienaruszona. W ten sposób włamywacz zostaje w tyle, a drzwi pozostają zamknięte.
Ponadto nowoczesne zamki bezpieczeństwa są:
- anty-pick (nie można ich otworzyć metodą delikatnego podważania),
- anty-pull (nie można ich wyrwać),
- anty-drill (odporne na wiercenie).
Cena takiego wkładki zamka wynosi kilkadziesiąt tysięcy forintów – czyli tysiąc razy mniej niż szkody spowodowane włamaniem.

Komentujący potwierdzili tę lekcję
Pod filmem jeden z mężczyzn napisał:
„Mój ojciec był włamywaczem. Nauczył mnie właśnie tego: jeśli zamek wystaje, w ciągu dwóch minut każdy może się dostać do środka. Dobrze, że ktoś o tym mówi”.
Inny dodał:
„Pracuję w osiedlu mieszkaniowym. Widzę ten sam błąd w wielu drzwiach. Natychmiast zainstalowałem zamek antywłamaniowy w moim własnym domu”.
Jak chronić drzwi wejściowe? – Szybka lista kontrolna
- Sprawdź, czy wkładka zamka nie wystaje – jeśli tak, wymień ją.
- Sprawdź, czy masz cylinder antywłamaniowy.
- Zainstaluj oświetlenie zewnętrzne z czujnikiem ruchu.
- Nigdy nie zostawiaj klucza w zamku na noc (może to być niebezpieczne w przypadku pożaru).
- Jeśli zamek jest stary, wymień go na nowoczesny, certyfikowany egzemplarz.
10-milimetrowa usterka może kosztować więcej, niż myślisz – napraw ją jeszcze dziś.
